Kowno Dom Mickiewicza

O mnie

PĘDZIWIATRZYCA. 

Pisze albo pędzi. Na zawody, na trening, na samolot mający dotransportować ją na miejsce startu. Po medal, uciechę lub by choć z oddali ujrzeć cień mknących hen przed nią Kenijczyków. 

Pędzi albo pisze. O kulturze, muzyce, teatrze, kotach i przygodach, które nieproszone dopadają ją znienacka. Ostatnio o bieganiu, bo zaczęła biegać półmaratony i maratony w różnych miejscach Europy. 

ANIMUSZ. 

Wigor, werwa, zapał. Ulubione słowo Pędziwiatrzycy. Animusz objawia się u niej rumieńcami na bladym licu, nagłym przypływem endorfin i szerokim uśmiechem.

Pędziwiatrzyca bez animuszu jest smutna. Animusz bez Pędziwiatrzycy traci tempo. 

Dlatego Pędziwiatrzyca biega tylko z animuszem. I serdecznie zaprasza do wspólnego biegania. 

Gmailpedziwiatrzyca@gmail.com

Instagram: pedziwiatrzyca

Facebook: Pędziwiatrzyca z animuszem

Współpraca: Napiszę o Waszym biegu, zarekomenduję go na łamach bloga i social mediów, przygotuję relację z zawodów, poprowadzę spotkanie czy konferencję prasową. Pobiegnę w koszulce z logo sponsora, przetestuję buty, polecę sprzęt. 

Przyjaciele: 

Zielona Kropka

Gabi Krakowska

Podróże do źródeł czasu 

My Switzerland

Wyborcza Kraków

13 sukienek

Stop dreaming, start living – Travel Blog

Mleczarnia w Wieprzu