Miejsca

Pokonanie 42,195 km, a nawet krótszych dystansów, na własnych nogach pozwala poznać dane miasto bliżej. Bo choć podczas wyczerpującego biegu nie do końca zwraca się uwagę na zabytki, kultowe knajpy czy sięgające nieba wieże (biegnąc kostką brukową lepiej jednak patrzeć pod nogi), niektóre miejsca zostają w pamięci i już. Poza tym, po ukończonych zawodach śmiało można spojrzeć na mapę, spuchnąć z dumy i powiedzieć samej sobie lub w towarzystwie: tędy biegłam.

W tej zakładce znajdziecie najciekawsze miejsca mijane przez Pędziwiatrzycę podczas biegów albo te, których wcale nie mijała, ale uznała, że warto zarekomendować.

Niebawem, poza Szwajcarią i Wieprzem, pojawią się tutaj pocztówki z miast tj. Bielsko-Biała, Cieszyn, Katowice, Kopenhaga, Kraków, Reykjavik, Ustroń, Warszawa i Wiedeń.